Mity i fakty dotyczące marihuany
Posted by Marihuana Doctors on 04/04/2019 in Medyczna Marihuana
Zaktualizowano 21 stycznia 2020 roku. Zawartość medyczna sprawdzona przez Dr. Joseph Rosado, MD, M.B.A, Chief Medical Officer
Teraz, gdy 33 stany, Dystrykt Kolumbii i Puerto Rico zalegalizowały medyczną marihuanę, wzrasta zapotrzebowanie na odpowiedzi na jej temat: Jak bardzo jest bezpieczna? Jakie są jej długoterminowe skutki? Czy zabija komórki mózgowe i powoduje wzrost liczby nastolatków palących trawkę?
Przez lata trudno było uzyskać odpowiedzi na te pytania. Powód nr 1 dlaczego: Marihuana jest nadal nielegalna na poziomie federalnym. Drug Enforcement Administration (DEA) klasyfikuje marihuanę jako narkotyk z listy 1 - odpowiednik heroiny, LSD i ecstasy, co oznacza, że naukowcy potrzebują specjalnej licencji, aby ją badać.
Klasyfikacja narkotyku nie uległa zmianie, ale w ostatnich latach DEA zgodziła się wspierać więcej badań i poluzować ograniczenia nałożone na naukowców. Oto, co ta nauka zaczyna pokazywać.
Mit: Medyczna marihuana jest używana tylko w przypadku poważnych chorób, takich jak rak.
Fakt: Marihuana może pomóc w leczeniu nudności i wymiotów spowodowanych chemioterapią u pacjentów chorych na raka. Ale najczęstszym powodem jej stosowania jest leczenie przewlekłego bólu. Różne stany zezwalają na przepisywanie marihuany z różnych powodów, ale niektóre inne zastosowania medyczne obejmują:
- lęki
migreny
stwardnienie rozsiane
epilepsja
zapalenie stawów
toczeń
fibromialgia
endometrioza
jaskra
zaburzenie stresowe pourazowe
schizofrenia
zespół jelita drażliwego
choroba Crohna
choroba Lou Gehriga
choroba Parkinsona
choroba sierpowatokrwinkowa
problemy seksualne, takie jak niskie pożądanie i przedwczesny wytrysk.
Była ona również stosowana w celu pobudzenia apetytu i zwiększenia masy ciała u osób z zaburzeniami odżywiania, rakiem i AIDS.
Mit: Dzieci nie kwalifikują się do medycznej marihuany
Fakt: Niektóre stany zatwierdziły marihuanę dla dzieci z takimi schorzeniami jak porażenie mózgowe, mukowiscydoza, uszkodzenie rdzenia kręgowego, padaczka, nie dające się opanować zaburzenia napadowe, dystrofia mięśniowa, ciężki autyzm i choroby terminalne wymagające opieki u schyłku życia. W zeszłym roku Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła Epidiolex, pierwszy lek z CBD o jakości farmaceutycznej, do leczenia rzadkich, ciężkich form padaczki u dzieci w wieku od dwóch lat.
Mit: Legalizacja medycznej marihuany prowadzi do wzrostu liczby nastolatków palących trawkę.
Fakt: Jest to powszechna obawa, ale nie sprawdza się. W analizie 11 badań opublikowanych w czasopiśmie Addiction, naukowcy z Uniwersytetu Columbia, Boston School of Public Health i innych instytucji stwierdzili, że uchwalenie przepisów dotyczących medycznej marihuany nie spowodowało wzrostu używania marihuany wśród nastolatków. W rzeczywistości, cztery z badań wykazały wyższe wskaźniki używania marihuany przez nastolatków przed uchwaleniem tych przepisów.
Mit: Legalizacja marihuany może pomóc w rozwiązaniu problemu epidemii opioidów.
Fakt: To skomplikowane. Eksperci sugerują, że medyczna marihuana mogłaby być alternatywą dla silnie uzależniających leków opioidowych, takich jak oksykodon i hydrokodon. Ponieważ marihuana może być skuteczna w leczeniu przewlekłego bólu, istnieje nadzieja, że legalizacja marihuany zmniejszy liczbę recept na leki przeciwbólowe, a także liczbę przedawkowań i zgonów. Problem jest poważny, ponieważ zgony z powodu przedawkowania narkotyków stały się główną przyczyną śmierci spowodowanej urazami w Stanach Zjednoczonych.
Rzeczywiście jest nadzieja: Liczba recept na opioidy spadła w stanach, które zalegalizowały medyczną marihuanę. I przynajmniej dwa badania, w tym jedno przeprowadzone w Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health, opublikowane w JAMA Internal Medicine, wykazały, że liczba zgonów spowodowanych opioidami spadła po zalegalizowaniu medycznej marihuany.
Jednak inne badania, opublikowane w Journal of Addiction Medicine, wykazały, że użytkownicy medycznej marihuany znacznie częściej niż osoby jej nieużywające zgłaszali zażywanie leków na receptę - w szczególności leków przeciwbólowych, stymulujących i uspokajających - w celach medycznych.
Niektórzy eksperci zastanawiali się również, czy marihuana mogłaby być skuteczna w leczeniu uzależnienia od opioidów. Również w tym przypadku badania są niejednoznaczne. Raport komisji ds. medycznej marihuany w Maryland wykazał, że nie ma dowodów na to, że marihuana może pomóc, jednak stwierdzono również, że marihuana może zmniejszyć głód opioidów i złagodzić fizyczne efekty związane z odstawieniem narkotyku, takie jak nudności, bezsenność i niepokój.
Mit: Marihuana jest tak samo szkodliwa jak papierosy
Fakt: Można by pomyśleć, że to prawda, biorąc pod uwagę, że zawierają one te same składniki. Ale tak nie jest.
Szkodliwe skutki palenia papierosów - w tym znaczne uszkodzenie płuc, przewlekła obturacyjna choroba płuc i rak płuc - są dobrze znane. A im więcej palisz, tym bardziej tracisz sprawność płuc.
To samo nie dotyczy jednak używania marihuany - fakt ten zaskoczył naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco, którzy opublikowali badania na ten temat w Journal of the American Medical Association. Przepływ powietrza do płuc rzeczywiście wzrastał, a nie malał wraz z rosnącą ekspozycją na marihuanę do pewnego momentu.
Naukowcy uważają, że jest to spowodowane częściowo różnicą w ilości każdej z substancji, która jest zazwyczaj palona. Użytkownicy nikotyny mogą wypalać od 10 do 20 papierosów dziennie, a nawet więcej, podczas gdy użytkownicy marihuany palą średnio dwa do trzech razy w miesiącu.
Silne używanie marihuany wykazało szkodliwy wpływ na płuca. Jednak stosowanie marihuany ze względów medycznych zazwyczaj nie jest intensywne i istnieją inne sposoby jej używania zamiast palenia, takie jak przyjmowanie kapsułek, wdychanie oparów i mieszanie jej z jedzeniem lub herbatą.
Mit: Użytkownicy medycznej marihuany uzależniają się od niej
Fakt: Możliwe jest uzależnienie się od marihuany, ale jest to rzadkie zjawisko. Badania wykazują, że około 9% wszystkich użytkowników marihuany uzależnia się od niej - przypuszczalnie odsetek ten jest niższy wśród użytkowników medycznej marihuany, ponieważ nie są oni zazwyczaj nałogowymi użytkownikami.
Niektórzy ludzie są bardziej narażeni na ryzyko uzależnienia niż inni - i jest to prawda w przypadku każdego narkotyku, w tym alkoholu. Ryzyko to obejmuje historię rodzinną uzależnienia, posiadanie rodziny i przyjaciół, którzy używają narkotyków oraz wysoki poziom stresu.
Mit: Medyczna marihuana sprawia, że jesteś na haju
Fakt: W niektórych przypadkach tak, w innych nie. Marihuana ma ponad 100 aktywnych składników. Dwa główne związki chemiczne to THC (tetrahydrokannabinol) i CBD (kannabidiol). THC wywołuje podwyższony stan umysłu, czyli "haj". Ale CBD tego nie robi, a pacjenci, którzy używają odmian marihuany z przewagą CBD, zazwyczaj nie odczuwają zmian w swojej świadomości. Medyczna marihuana zazwyczaj zawiera więcej CBD niż marihuana rekreacyjna.
Mit: Medyczna marihuana zabija komórki mózgowe
Fakt: Badanie z 2015 roku opublikowane w Journal of Neuroscience wskazuje inaczej. Naukowcy z University of Colorado at Boulder i University of Louisville przyjrzeli się czterem obszarom mózgu u osób codziennie używających marihuany i porównali je z tymi obszarami u osób nieużywających. Wynik? Nie było żadnych statystycznie istotnych różnic w objętości lub kształcie pomiędzy tymi dwoma grupami.
To odkrycie wywraca na nice wcześniejsze badania. Liczne badania przeprowadzone przed 2015 rokiem wykazały, że używanie marihuany szkodziło mózgowi. Badanie przeprowadzone na Duke University wykazało, że regularne używanie marihuany obniża IQ, a naukowcy z Massachusetts General Hospital, Harvard Medical School i innych instytucji stwierdzili, że używanie marihuany powoduje deformacje mózgu. Badania te jednak nie kontrolowały odpowiednio używania alkoholu, płci, wieku i statusu społeczno-ekonomicznego, jak twierdzą naukowcy z Kolorado i Louisville.
O autorze
Andrea Barbalich, dziennikarka, która zajmowała wysokie stanowiska redakcyjne w Meredith, Scholastic i Rodale, często pisze o zdrowiu dla RD, AARP, Health Monitor Network i innych punktów sprzedaży.